Cześć!
Zapraszam dziś do obejrzenia ślubnego fotoreportażu Wioli i Radka 🙂
Po raz kolejny Lubelszczyzna nie zawiodła.
Kto był ten wie, że wesela tu należą do hucznych i mocnych !
Kiedy zobaczyłem Pana Młodego z ręką w gipsie miałem chwilę zwątpienia w ogień na parkiecie,
tym razem zdecydowanie się pomyliłem.
Para Młoda wraz z „paczką” przyjaciół dała czadu.
Na kilku ujęciach można dostrzec jak prawdziwy przyjaciel w potrzebie nawet buty pomoże założyć,
a i jak trzeba potrafi otrzeć pot z czoła 🙂
A co więcej? Zapraszam do obejrzenia !
Po obejrzeniu zapraszam do komentowania.
WSPÓŁPRACA: